„ RAZEM ŁATWIEJ ” – jak przygotować siebie i dziecko do pobytu w przedszkolu. Program adaptacyjny dla rodziców dzieci rozpoczynających edukację przedszkolną.
CO TO JEST ADAPTACJA :
- Adaptacja to nic innego jak przystosowanie się do nowych warunków – jest zgodą na zmiany, jest procesem.
- Mówiąc o procesie adaptacji przedszkolnej, musimy wiedzieć, że tak naprawdę w większym stopniu to proces, który doświadczyć i przejść JAKO PIERWSI muszą rodzice, czyli adaptacja Twojego dziecka jest tak naprawdę w pierwszym rzędzie Twoją adaptacją, Drogi Rodzicu!
- Rodzic w okresie adaptacji powinien zastanowić się, jak pomóc swojemu dziecku, na ile trzeba jeszcze zmienić dotychczasowy tryb życia, nawyki, dostosować RYTM dnia w domu, do tego, który jest w przedszkolu. Pamiętajmy, że rytm dnia w życiu dziecka zapewnia harmonijny rozwój, bezpieczeństwo dziecka, zna czynności po sobie następujące, nie jest zaskakiwane.
- Ważne jest uczestniczenie w dniach otwartych, gdzie można porozmawiać z kadrą pedagogiczną , obejrzeć sale, zapoznać się z pakietem edukacyjnym, zostawić dziecko na chwile na sali, podejrzeć, jak zachowuje się w towarzystwie innych dzieci . TAKIE WSPÓLNE POBYTY W PLACÓWCE DAJĄ POCZUCIE ŚWIADOMOŚCI I BLISKOSCI DZIECKA I RODZICA W NOWYM MIEJSCU.
- W okresie adaptacyjnych spotkań już konkretnie można zadawać szczegółowe pytania, jak przygotować dziecko do zmian, należy też uczciwie poinformować kadrę o problemach, z jakimi się Państwo borykacie w kwestii opieki, wychowania czy zdrowia Waszego
- Ciekawą i często stosowaną formą przekazywania najważniejszych czy też cennych informacji o dziecku i jego upodobaniach – słabych stronach, sposobie zasypiania, czego nie je, np. w domu , itp. jest napisanie kilku słów o dziecku. Dlaczego ? Rodzic w ten sposób porządkuje wiedzę o swoim dziecku. KADRA, ZACZYM POZNA WASZE DZIECKO, BĘDZIE MIAŁA PUNKT ODNIESIENIA, ŚCIĄGĘ, JAK POSTEPOWAĆ, ŻEBY SIĘ WZAJEMNIE NIE KRZYWDZIĆ (dzieci nadwrażliwe – nie lubi być głaskane itp).
- Chwila rozstania (Otoczony Twoimi ciepłymi zapewnieniami odnajdę w sobie siłę do tego, by sobie poradzić. Otulony Twoim wsparciem, Twoją pewnością i wiarą we mnie, będę latał – Katarzyna Wnęk- Joniec „Nie przydeptuj małych skrzydeł”)
- Wchodzimy do placówki, dziecko zna już przedszkole, wie też, gdzie ma swoją szafkę lub gdzie jest szatnia i do czego służy szatnia, bo tego dowiedziało się już od rodzica w trakcie wizyt w dni otwarte. Spokojnym głosem rozmawiamy z dzieckiem, przebieramy je lub pomagamy się przebrać. Przypominamy dziecku, że wejdzie na sale, gdzie będą dzieci, a mama i tata wrócą po nie po śniadaniu, obiadku, spaniu – DOTRZYMUJEMY DANEGO SŁOWA!
- Nie przedłużamy momentu przekazania dziecka „cioci” na grupę – UŚMIECH Z DWÓCH STRON J
- Jeśli chcecie coś przekazać Pani, proszę poprosić o chwilę rozmowy i poczekać, aż Pani wyjdzie. Rozmowa powinna być krótka, ale treściwa (czyli czy dziecko zjadło śniadanie, czy coś niepokojącego wydarzyło się od naszego ostatniego spotkania i przekazujemy sobie informacje, o której dziecko będzie odebrane).
- Nie stoimy za drzwiami, nie nasłuchujemy, co się tam dzieje. Zaufaliście nam, zapisując dziecko do placówki, więc dajcie nam swobodnie pracować. Powoli wychodzimy z placówki i udajemy się na spacer, by wrócić po pociechę o umówionym czasie.
- Dobrze wziąć w pracy wolne, by się nie śpieszyć i dobrze, gdy raz przyprowadzi i odbierze raz tata, raz mama.
- Odebranie dziecka z placówki
- Zapewniaj dziecko, że wrócisz po niego, podając porę przybycia, np. po obiedzie. Niezwykle istotne jest spełnianie tych umów od samego początku. To budzi zaufanie i dziecku łatwiej rozstać się z rodzicem, który każdorazowo przychodzi po niego w ustalonym czasie.
- Pytamy o to, jak dziecko spędziło dzień w przedszkolu, co niepokoi panie, czy zjadło, jak się zachowywało.
- Ustalamy godziny pobytu dziecka na dzień następny.
- Nie koloryzujemy rzeczywistości, ale przygotowujemy na różne sytuacje. Nie używamy wielu przymiotników, np. fajnie, super, świetnie.
- Nie można powiedzieć, że tu jest świetnie, że „ciocie” będą zawsze wspaniałe i życzliwe, że będą się tylko z tobą bawić i zajmować, ale że będą dzieci, będą ciocie które …. Może znajdziesz wśród dzieci kolegę, z którym będzie Ci się dobrze bawiło, itd. Posiłki w przedszkolu będą pewnie smaczne, więc nie grymaś, trzeba poznać nowe smaki.
- Nie narzucamy swojej wizji przedszkola, możemy razem z dzieckiem narysować przedszkole, pokazać miejsce dziecka w nim.
- Razem możemy wybrać się na zakupy, przygotowując wyprawkę do przedszkola -ciapcie, worek, plecak, itp.
- Przygotowujemy dziecko do samoobsługi.
- Rozmawiamy z dzieckiem o tym, że z każdym problemem powinno zgłosić się do „cioci”, by się „cioci” nie wstydziło, by głośno sygnalizowało potrzeby fizjologiczne.
- Przygotowujemy dziecko na inne dzieci w grupie, które mogą być głośne, mogą płakać czy krzyczeć, a płacz jest zaraźliwy niestety.
- Po każdym dniu spędzonym w przedszkolu rozmawiamy z dzieckiem o tym, co się wydarzyło, co robił, co zjadł. Jeżeli nie chce rozmawiać, próbujemy to namalować, a może wyrazi to w zabawie lalkami, autkami, w dialogach, bawiąc się, ale nie napieramy na siłę.
- Może dojść do zaburzeń snu – budzenie z płaczem, trudności w zasypianiu, lęki nocne.
- Wymioty, brak apetytu.
- Odmowa przyjmowania posiłku w przedszkolu – menu przedszkolne jest dostosowane do potrzeb małych dzieci, ale może różnić się smakiem od tych domowych i nie podaje go mama.
- Dzieci będą wracać głodne lub mogą mieć problemy z żołądkiem.
- Może być agresywne bądź zbyt wyciszone.
- Może nie nawiązywać relacji z dziećmi, nie bawić się z nimi w domu, będzie nadruchliwe.
- Może nie opuszczać mamy na krok.
- Mów pozytywnie o przedszkolu, ale nie idealizuj go zanadto. Przedstaw je jako przyjemne miejsce, w którym będzie spotykał się z rówieśnikami i uczył mnóstwa nowych rzeczy.
- Pozwól dziecku zabrać do przedszkola ukochanego misia lub inną zabawkę. Dzięki temu nie będzie się czuło osamotnione.
- Nie przedłużaj pożegnań i nie roztkliwiaj się przy dziecku.
- Nie zabieraj dziecka do domu, kiedy płacze przy rozstaniu. Jeśli zrobisz to chociaż raz, będzie wiedziało, że łzami można wszystko wymusić.
- Zapewniaj dziecko, że wrócisz po niego, podając porę przybycia, np. po obiedzie. Niezwykle istotne jest spełnianie tych umów od samego początku. To budzi zaufanie i dziecku łatwiej rozstać się z rodzicem, który każdorazowo przychodzi po niego w ustalonym czasie.
- Zadbaj o wygodne ubranie dziecka. Pozostaw w szafce w szatni dodatkowe ubrania na zmianę.
- Nie zmuszaj dziecka do tego, by zawsze od razu opowiadało o tym, co wydarzyło się w przedszkolu. Z czasem maluch sam zacznie opowiadać o swoich przeżyciach.
- W żadnym wypadku nie strasz dziecka przedszkolem, stosując ostrzeżenia typu: „Jak nie będziesz mnie słuchał, to w przedszkolu Cię nauczą”
- Nastaw się pozytywnie – zarażaj dziecko optymizmem.
- Nie miej wyrzutów sumienia, że „zostawiasz” dziecko.
- Pamiętaj, że płacz jest normalną reakcją na zmianę i rozstanie, często nie trwa tak długo, jak nam się wydaje.
- Nie poddawaj się po kilku pierwszych „płaczliwych” dniach – trudne emocje w tych dniach są naturalne i trzeba je zaakceptować.
-
Zaufaj wychowawcom przedszkolnym, którzy są specjalistami w swoim fachu.